Zrzutka zorganizowana w imieniu przyjaciół chcących wesprzeć okradzionego w Barcelonie fotografa Rogera Wanke. Roger stracił cały sprzęt foto/video o wartości 60 000 złotych.
Roger Wanke – fotograf, filmowiec, podróżnik i miłośnik sportów deskowych.
Troszkę historii. Przez swój pierwszy obiektyw spojrzał w wieku 18 lat, kiedy jego największa ówczesna pasja, DJ’ing , nie pozwalała mu się utrzymać. Szukając siebie, wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie pracując w gastronomii zarobił na swój pierwszy aparat. Po wielu latach udało mu się uciec z miasta. Wskoczył z aparatem na ukochaną deskę i zaczął uwieczniać ewolucje kolegów.
Do wszystkiego doszedł sam. Przez lata, krok po kroku łączył swoje pasje i umiejętności, dzięki czemu podróżniczy styl życia stawał się jednocześnie jego głównym źródłem utrzymania. Wytrwałość i dążenie do perfekcji poskutkowały publikacją jego prac w międzynarodowych magazynach sportowych z najlepszymi riderami w roli głównej. Wiadomo jednak, że nie samą pasją człowiek żyje. Aby utrzymać się z fotografii realizował również projekty dla znanych, komercyjnych firm.
Roger jest osobą, który nigdy nie przestaje się rozwijać, na początku tego roku postawił wszystko na 1 kartę, założył własną firmę, zainwestował w znacznie droższy sprzęt i zajął się także tworzeniem filmów.
Wszystko szło w dobrym kierunku, aż do ostatniego zlecenia na południu Hiszpanii, gdzie podczas przystanku w Barcelonie skradziono mu dorobek życia. Laptopa, cały sprzęt filmowy i fotograficzny, twarde dyski zapełnione danymi oraz towar do odsprzedaży Surf the Earth Co., marki którą wspólnie założyliśmy na początku tego roku, aby promować podróżniczy styl życia.
Wartość utraconych rzeczy to około 60 tysięcy złotych. Oprócz olbrzymiej straty materialnej to niodwracalna utrata danych boli najbardziej. Przepadły aż 4 lata pracy i wspomnień wyrażonych w filmach, projektach i fotografiach.
oger nie chciał prosić o pomoc jednak sytuacja w jakiej się znajduje uniemożliwia mu wykonywanie zawodu i zarabianie jakichkolwiek pieniędzy. Nie próbujemy odzyskać całego sprzętu. Chcemy mu pomóc stanąć na nogi i uzbierać chociaż na laptopa, czy aparat, który jest podstawowym narzędziem pracy i dzięki niemu z czasem wypracuje od nowa to co mu skradziono.
Zbiórka stworzona w imieniu wielu przyjaciół, którzy chcą wesprzeć Rogera w tej trudnej sytuacji. Za każdą pomoc nawet najmniejszą pomoc serdecznie dziękujemy.